Pionierzy fotografii. Ich podobizny w medalionach widnieją na rewersach fotografii
Talbot – William Henry Fox Talbot (1800 -1877 ) – angielski pionier fotografii. Talbot był wynalazcą procesu negatywowego w fotografii czarno-białej, który umożliwiał wykonywanie wielu odbitek (w przeciwieństwie do dagerotypu, który nie dawał możliwości stworzenia kopii). Wniósł też znaczny wkład w upowszechnienie się fotografii jako formy sztuki.
Daguerre – Louis Jacques Daguerre (1787 -1851 ) – francuski malarz, scenograf. W 1839 roku ogłoszony został wynalazcą fotografii, choć w tym samym roku swoją metodę wykonywania zdjęć zaprezentował William Fox Talbot. Technika stworzona przez Daguerre’a (przy współpracy Josepha-Nicéphore’a Niépce’a) zwana była od jego nazwiska dagerotypią. Pozwalała ona na wykonanie unikatowej odbitki (bez możliwości jej powielenia) na metalowej płytce. Otrzymane zdjęcie charakteryzowało się dużą rozdzielczością.
Niepce – Joseph Nicéphore Niépce (1765 -1833) – francuski fizyk i wynalazca. Jeden z wynalazców fotografii (a dokładniej techniki dagerotypii), którą opracował wspólnie z Louis Jacques’em Daguerrem. Wynalazek dagerotypu został ogłoszony przez Daguerre’a już po śmierci Niépce’a w 1839 roku. Rok ten uważany jest za datę wynalezienia fotografii, mimo iż Niépce wykonał pierwsze trwałe zdjęcia kilkanaście lat wcześniej.
Początki prac nad fotografią
W 1827 roku powstała pierwsza fotografia, stworzona przez Francuza Josepha-Nicéphore’a Niepcego. Wykonał ją na wypolerowanej płycie metalowej (używał również płytek kamiennych). Jako substancję światłoczułą wykorzystał on asfalt syryjski – związki bitumiczne wytworzone z ropy naftowej. Otrzymane przez niego zdjęcia były jednak bardzo niedoskonałe i były negatywami, z których Niépce’owi nie udawało się uzyskać pozytywów . Dało to początek metodzie zwanej heliograwiurą.
W 1829 roku Niépce i Daguerre weszli oficjalnie w spółkę. Niépce zmarł nagle w 1833 roku. Daguerre publicznie ogłosił wynalazek fotografii w 1839 roku .
W 1839 roku Louis Jacques Daguerre wykonuje zdjęcie fotograficzne otrzymane na warstewce jodku srebra, powstałej w wyniku działania pary jodu na wypolerowaną płytę miedzianą pokrytą srebrem. Metoda Daguerre’a, zwana od nazwiska twórcy dagerotypią, pozwalała na otrzymanie poprawnego zdjęcia, ale tylko w jednym egzemplarzu, gdyż utworzony na płytce obraz był od razu obrazem pozytywowym. 19 sierpnia 1839 roku na spotkaniu członków Akademii Nauk i Akademii Sztuk Pięknych w Paryżu Dominique François Arago ujawnił szczegółowe dane techniczne dotyczące wynalazku. Fakt nie objęcia danych zastrzeżeniami patentowymi umożliwił wszystkim zainteresowanym korzystanie z wynalazku i dalsze jego udoskonalenie.
W 1839 roku William Henry Fox Talbot wykonuje fotografie opartą na procesie negatywowo-pozytywowym. Najpierw naświetlał on negatyw, a następnie przekopiowywał go na papier pokryty światłoczułą substancją chlorku srebra, otrzymywał obraz pozytywowy w dowolnej liczbie odbitek. Metoda ta zwana od nazwiska twórcy talbotypia . Wadą fotografii na papierze było ich blaknięcie, co starano się wyeliminować poprzez pokrywanie papieru emulsją z albuminu i soli srebra (tzw. odbitka albuminowa).
W 1839 roku John Herschel na określenie procesu opracowanego przez Talbota wprowadził termin fotografia.
Dlatego też w przypadku użytkowego zastosowania obrazu, techniki fotograficzne już kilka lat po wynalezieniu fotografii zaczęły wypierać malarstwo. Zarówno dagerotypy jak i talbotypy wykorzystywane były jako techniki portretowania. Fotografia miała kopiować rzeczywistość, wiernie odtwarzać przedstawiony obraz. Od lat sześćdziesiątych XIX w. powstawały obrazy, na których upozowani przez fotografa osoby przyjmowały konwencjonalne pozy. Takie zdjęcia wykonywano aparatami atelierowymi w specjalnie zaaranżowanych wnętrzach, wyposażonych w meble, rekwizyty i tła fotograficzne, zwane też ekranami atelierowymi. Od wczesnych lat pięćdziesiątych XIX w. były one nieodłącznym elementem wyposażenia atelier fotograficznego. Wykonane na takim tle fotografie stwarzały wrażenie, że są zrobione w plenerze, a właściciele pracowni zapewniali, że: wykonuje się je bez względu na stan pogody. Zaczęto również wykonywać zdjęcia w plenerze np. fotografie miasta i obiektów poza studiami.
Pierwsze techniki fotograficznie
Dagerotypia – proces fotograficzny, w wyniku którego na metalowej płytce otrzymywany jest unikatowy (bez możliwości jego powielenia) obraz, zwany dagerotypem. Technika ta została opracowana w latach 20. i 30. XIX wieku przez Josepha Nicéphore’a Niépce’a i Louisa Jacques’a Daguerre’a (od jego nazwiska pochodzi jej nazwa), a publicznie ogłoszona w 1839 roku. Był to pierwszy w historii praktyczny proces fotograficzny, a rok 1839 symbolicznie uważany jest za początek fotografii. Dagerotypia dominowała do lat 50. XIX, kiedy wyparły ją inne techniki.
Materiałem światłoczułym była warstewka jodku srebra na powierzchni polerowanej i posrebrzonej płytki miedzianej. Obraz po naświetleniu wywoływany był w oparach rtęci. Zdjęcie charakteryzowało się dużą rozdzielczością oraz bogactwem szczegółów. Powierzchnia dagerotypu była bardzo wrażliwa na dotyk, stąd fotografie umieszczano za szkłem w specjalnym etui. Początkowo czas naświetlania był zbyt długi, by dagerotypię można było wykorzystać w fotografii ludzi, jednak zmieniło się to na początku lat 40. dzięki ulepszeniu procesu chemicznego oraz aparatów i soczewek. Otrzymany obraz był pozytywem, jednak w zależności od kąta patrzenia oglądający postrzegał go bądź jako pozytyw, bądź jako negatyw. Problem braku możliwości duplikowania dagerotypu rozwiązywano poprzez zatrudnianie grafików, którzy na podstawie zdjęć wykonywali ryciny, a te z kolei bez trudności mogły być powielane i wykorzystywane w prasie lub książkach.
Kalotypia (również znana jako talbotypia od nazwiska wynalazcy, anglika Talbota) — fotograficzna technika negatywowo-pozytywowa, wynaleziona w 1839 r.
Materiałem światłoczułym był papier nasycony azotanem srebra i po wysuszeniu kąpany w roztworze chlorku lub bromku sodu. Naświetlony negatyw wywołuje się w roztworze kwasu galusowego i utrwala w roztworze tiosiarczanu sodu. Następnie należy go wypłukać i wysuszyć. Dla uzyskania przezroczystości podłoża negatyw woskuje się. Pozytyw uzyskuje się przez kopiowanie na podobnie przygotowanym materiale światłoczułym. Zawartość srebra w kalotypach pozwala na uzyskanie odbitek o bogatszej tonacji niż cyjanotypy. Proces ten porzucono, ponieważ na przełomie XIX i XX w. nie potrafiono skutecznie usuwać pozostałości chemii z papieru, które z czasem prowadziły do zniszczenia obrazu. Dzisiejsze bezkwasowe papiery oraz wykorzystanie utrwalacza Hypo pozwalają na uzyskanie stosunkowo trwałego obrazu. Metoda ta wymaga wykorzystania odbitek drogą stykową. Do wykonywania odbitek nadają się negatywy kontrastowe.
Ferrotypia (z łac. ferrum – żelazo) – technika otrzymywania obrazów fotograficznych.
W technice tej jako nośnik zastosowano płytki żelazne pomalowane na czarno. Do naświetlenia obrazu na płytce żelaznej wykorzystano, tak jak w ambrotypii, światłoczułą powłokę kolodionową.
Mokry kolodion W 1851roku Frederick Scott Archer i Gustave Le Gray wynaleźli sposób pozwalający na uczulenie płyty szklanej pokrytej roztworem nitrocelulozy (kolodion), zwanej też bawełną strzelniczą. W odróżnieniu od Daguerra (dagerotypia) i Talbot’a (kolotypia), Archer nie opatentował swojego wynalazku, ale opisał go i upublicznił, stając sie tym samym „ojcem mokrego kolodionu”.
Całość wymyślonego procesu uczulania, naświetlania i wołania odbywał się na mokro. Fakt ten był zarówno przekleństwem nowej techniki, ale i też stanowił jej wyjątkowość. Wykonanie zdjęcia składa się z kilku etapów, które zazwyczaj musi wykonać sam fotograf, co powoduje, że staje się rzemieślnikiem ręcznie przygotowującym całe zaplecze techniczne i przeprowadza cały cykl fotograficzny. W wyniku tej pracy, powstaje obraz na płycie szklanej. W zależności od zastosowanego szkła, uzyskujemy albo negatyw możliwy do skopiowania w postaci odbitki albuminowej lub solnej (białe szkło), albo obraz pozytywowy odwrócony stronami – Ambrotyp (czarne szkło). Oczywiście w trakcie rozwoju techniki wymyślano kolejne podłoża, na których da się wylać kolodion, np.: płytki metalowe – Ferrotypia (potocznie: Tintype w USA), cerata – Panotypia. Jednak tylko Ambrotyp oddaje w pełni magię kolodionu.
Efekty są jednak możliwe do docenienie, jedynie przez osobisty kontakt ze szkłem. Tylko ogląd Ambrotypu w oryginale ukazuje moc plastyki kamer wielkoformatowych i charakterystyki plastycznej szkła. Dodatkowym atutem jest zachowanie się emulsji, które jest nieprzewidywalne i każde różnice w sposobie rozlania emulsji, w długości uczulania, w sposobie naświetlania są od razu widoczne na zdjęciu. Praktycznie nie da się powtórzyć idealnie tych samych warunków dla dwóch fotografii.
Technika opracowana przez Archera miała dwie zalety, których nie miały Dagerotypy. Była prostsza technologicznie i tańsza jednocześnie, a obraz na białym szkle mógł zostać w końcu prawidłowo odwrócony na odbitce, czego nie dało zrobić się z Dagerotypem. Wspomniane powyżej różne podłoża stosowane przez fotografów ewoluowały lub umierały. Z biegiem czasu, Ambrotypia poszła w niepamięć, a zyskała Ferrotypia. Dlaczego? To proste. Cienką płytkę metalową można było zapakować w sztywną kopertę i wysłać pocztą. Z płytą szklaną w formacie 8×10 cm. był duży problem.